wtorek, 20 sierpnia 2013

Nevermore Cienie

 UWAŻAJ, CZEGO PRAGNIESZ ... MOŻESZ TO OTRZYMAĆ 


Tajemnicze zniknięcie Varena jest tylko początkiem kłopotów jakie czekają Isobel, aby odzyskać ukochanego będzie musiała nie tylko zmierzyć się z własnymi lękami, ale także powrócić do świata, gdzie trudno rozróżnić co jest snem, a co jawą. Kolejne tajemniczy wizyty Pinfeathers'a tylko wprowadzają zamieszanie w jej życiu. Isobel decyduje się zrobić wszystko, by odnaleźć Reynoldsa i przedstać się do świata, w którym przebywa Varen. Jednak to nie będzie takie łatwe. Isobel będzie musiała zdecydować komu tak naprawdę może ufać . Tajemniczy czciciel Poego okaże się kimś zupełnie innym. Wszystko skomplikuje się w momencie , gdy dziewczyna zrozumie, że Varen przeszedł wewnętrzną przemianę i nie jest już tym samym chłopakiem, którego pokonała. Będzie musiała zdecydować , czy jest w stanie poświęcić wszystko, by go ocalić? Czy miłość tym razem zwycięży?

Od momentu przeczytanie Nevermore z niecierpliowością wyczekiwałam premiery kolejnej części. Całkowicie zakochałam się powieści stworzonej przez Creagh , która jest miłą odmianą od ckliwych ksiażek dla nastolatek, których teraz wokół pełno Autorka w przeciwnieństwie do innych ma swój własny oryginalny pomysł i trzyma się tego do końca. Świat, który stworzyła wciąga już od pierwszej strony i nie chce nas wypuścić nawet na chwilę. Czytając cały czas miałam wrażenie , że coraz bardziej staję się częścią świata Isobel, świata w którym sen miesza się z rzeczywistością a to ,co mogłoby wydawać się realne takie właśnie nie jest. Każda kolejna strona tylko mnie w tym utwierdzała . Creagh ma talent do łączenia fantastycznego świata znanego z twórczości Poego ze swoją własną koncepcją. Choć początkowo mogłoby się to wydawać skrajnie niemożliwe, jednak w drugiej części Nevermore autorka udowadnia co tak naprawdę potrafi. Świetnym posunięciem było wprowadzenie już w pierwszym rozdziale sceny śmierci Poego. Jak się później okazało miało to ogromny wpływ na odkrycie i poznanie tajemniczej historii Reynoldsa, który był kluczem do świata Varena.

"Nawet jeśli wszystko jest snem- szepnął - to ja nim nie jestem."

Isobel zaczyna się coraz bardziej gubić w świecie, w którym życie coraz bardziej wymyka się z jej kontroli. Jedno co jest pewne, to jej miłość do Varena. Coraz większą rolę odgrywa świat Pego, świadomość tego, że nie wszystko co może się wydawać realne takie właśnie nie jest. Jak odnaleźć rzeczywistość pomiędzy snem , a prawdziwym światem, gdzie życie nie zawsze jest takie jak chcielibyśmy by było?Dziewczyna będzie musiała podjąć decyzje , które będą mieć poważne konsekwencje, lecz mimo to czy uda jej się ocalić Varena.Jak odnaleźć rzeczywistość pomiędzy snem , a prawdziwym światem, gdzie życie nie zawsze jest takie jak chcielibyśmy by było?

Nie sposób wymienić wszytskich zalet tej książki, bo jest ich naprawdę wiele. Do głównych na pewno należy oryginalny pomysł połączenia paranormalnego romansu z twórczością Edgarda Poe. Na duży plus zasługuje również wprowadzenie do całej historii tak barwnej postaci, jaką jest Gwen. Każde jej pojawienie się wywoływało na mojej twarzy uśmiech Zyskała moją sympatię nie tylko za cięty jezyk, ale także za jej sposób bycia, nieograniczony przez żadne zasady. Co więcej nie zmieniła się sama konstrukcja powieści. Creagh nadal operuję pięknym, czasami nawet poetyckim językiem, który potęguje uczucie tajemniczości. Do tego piękne polskie wydanie , który idealnie wpasowuje się cały kontekst powieści.

Świat zaprezentowany przez Creagh w Nevermore nadal jest tak samo tajemniczy i pełen niespodzianek jak w pierwszej części. Bohaterowie przeszli przemiany, nie tylko Varen stał się inny, choć w głębi wciąż jest tą samą zranioną i buntującą się przed światem duszą , zmiany dotyczącą także Isobel. Dziewczyna bardzo przeżywa stratę ukochanego, jest zagubiona, balansuje pomiędzy rzeczywistością, a krainą snów. Oddzielenie tych dwóch światów w pewnym momencie wydaje się być całkowicie niemożliwe.

"Demony ... One nie pchają się w twoje życie bez powodu- oświadczyła,a głos jej znowu złagodniał. - Pukają do drzwi, ale to ty musisz im otworzyć"

Nevermore już na zawsze będzie bliskie memu sercu. Creagh dokonała czegoś wspaniałego wplatając tajemniczy świat Peogo z przepiękną historią o miłości dwóch skrajnie różnych osób, pochodzących z różnych światów. Autorka udowadnia jak wielką wartość ma prawdziwe uczucie. Z czystym sumieniem mogę ją polecić wszystkim, którzy szukają niebanalnej powieści, która wciągnie was już od pierwszy stron i nie wypuści ze swojego tajemniczego świata nawet na moment. Jeśli jesteście gotowi "zasnąć choć na chwileczkę , by zbudzić się z Nevermore w snach" to ta powieść jest idealna dla was.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz